wtorek, 17 listopada 2009

Szaukanie sensu.

Założyłem sobie aż trzy konta na serwisach "microbloggingowych". Na Twitterze, Identi.ca i Jaiku. Szukam teraz jakiegoś głębszego sensu istnienia tego typu serwisów. Na twitterze mogę się dowiedzieć że Stephen Fry ma nowy aparat, a rząd U.K spotkał się w sprawię związanej z Afganistanem i Pakistanem. Podobno ktoś udostępnia spuszczanie wody w sedesie... Serwisu Identi.ca w pełni jeszcze nie ogarnąłem, ale jestem blisko(informacje na tym są o wiele praktyczniejsze, grupy są tworzone głównie pod open source i temu podobne, pozatym można się zalogować na konto z facebooka), natomiast serwisu Jaiku nie ogarniam wcale. Muszę mieć tam znajomych żeby móc ich śledzić(jak śledź w nk:/), nie można obserwować osób "ciekawych" ludzi lub interesujących kanałów. Poza tym na stronie mojego profilu pojawia się moje imię i nazwisko, z czego nie jestem zadowolony:/ Link do mnie na twitterze http://twitter.com/nabulione. Początkoo chciałem się nazwać "maszynista" jakoby to konto było pod tego bloga, ale zrezygnowałem. Może znajdę jakieś zastosowanie dla twittera? Wątpię. Ale wiele może się zdarzyć.
Dlaczego założyłem konto na tym spamerskim serwisie? patrz pierwsze notatki. Prób otworzenia się na świat i ludzi ciąg dalszy.

1 komentarz: