piątek, 4 lutego 2011

Po egzaminach...z nowym telefonem.

Czekam na wynik miary i całki. Podobno ma być już dzisiaj wieczorem. Piszę sobie z mojego nowego lg p500. Niestety, moje palce jeszcze się nie przyzwyczaiły do tej klawiatury:/ wadą klawiatury dodanej przez lg jest to, że spacja jest za mała, i czesto przez to odstęp.między.wyrazami.wygląda.właśnie.tak.
Jestem lekko zawiedziony przez ten telefon. Chyba po androidzie spodziewałem się wbudowanej maszyny do podróży w czasie i masowania stóp. Początkowo nawet zateskniłem za statym telefonem, ale po wgraniu kilku bajerów(niezbędne programy typu odgłos miecza świetlnego czy srobokręta doktora Who) zmieniłem zdanie.
Niezbyt wygodnie dodaje się tu posty. Później sprawdzę literówki. Na razie slucham PINK FLOYD i mam wolne:D

1 komentarz:

  1. Burżuju Ty posesyjny... :P
    Ale będziesz miał czas nauczyć się pisać na tym telefonie :D
    N.

    OdpowiedzUsuń